Komples Moszna

Namów Dziadka, by się zarejestrował! I napisał nam co wie! A my chętnie pojedziemy pomachać łopatami!

Zanim będziemy namawiać i machać łopatami spróbujmy zastanowić się czy tam cokolwiek mogło być - proponuje próbę obalenia moich III hipotez z mojego przedostatniego posta Smile

No... Dziadek ma obalać! Chyba...

Ja nic nie wiem! Ja tu tylko macham łopatą!

No to proponuje żeby nie tylko duet Dziadek+ gownojad próbowali obalić to co napisałem i zapraszam do wspólnej burzy mózgów - narzędzia (geoportal) podałem> Czekam na konstruktywną krytykę Wink

ja pisałem na rejestracji glonojad nie gownojad - bardzo proszę o poprawę - teraz dopiero zobaczyłem błąd
przepraszam za zamieszanie

No to sobie Kolega przysługę zrobił!
A tak serio: obawiam się, że czytanie mapy niewiele tu pomoże: trzeba pojechać i sprawdzić w terenie (to nie jest tak, że sztolnię, zwłaszcza typu "Riese", można sobie odstrzelić ot tak, bez śladu). Jestem sceptykiem, podobnie jak Rossomak - pewnie coś (jeśli to ma cokolwiek wspólnego z Riese!) tam zaczęli i tyle.

gownojad napisał:

ja pisałem na rejestracji glonojad nie gownojad - bardzo proszę o poprawę - teraz dopiero zobaczyłem błąd
przepraszam za zamieszanie

to było zapewne freudowskie przejęzyczenie Wink

Ad tegroup --> no ja właśnie jestem sceptyczny czy cokolwiek jest pod Moszną. Co by nie mówić o Niemcach to norm się trzymali i mimo aranżowania znanych projektów do warunków lokalnych trzymali się schematów i szablonów. I tak "kasyno" na Osówce jest totalnym bliźniakiem obiektów w Niemczech i w "Wilczym Szańcu". Tak samo szukam zawsze analogi wobec znanych kompleksów wyrobisk /fabryk. Leżeli cokolwiek miało być pod Moszną to musiało to być maleństwo. Terenu spełniającego niemieckie normy 30m stropu ze skał jest na Mosznie 4,2-4,5ha, w Rzeczce znane wyrobiska zajmują 1,22ha -zatem na coś tak małego miejsce by się znalazło pod Moszną/ Problem w tym że Rzeczka mogła być drążona dalej w głąb stoku. Moszna -masz zaznaczony przeze mnie obszar 4,5ha i to był max obszar na którym Niemcy mogli coś umieścić. Trochę mało jak się popatrzy na Osówkę, Włodarza, Jugowice, Gontową. Poza tym tam wcale nic nie musi być - to że są ślady wybrania nie oznacza że tam były sztolnie, a nawet obecność kilku sztolni nie świadczy o kompleksie. To mogły być dawne sztolnie górnicze, sztolnie próbne poszukiwaczy uranu, to mógł być projektowany schron jak ten w Głuszycy. Możliwości wiele ale wszystkie ograniczone 4,5ha i tym że nie wiemy czy tam są jakieś sztolnie -widizmy tylko wybrania i ślady wąskotorówki.

Czyli prawdopodobnie dopiero brali się do roboty! Swoją drogą uważam, że Niemców trochę u nas się demonizuje. Czytałem ostatnio o ich próbach z V3 w Pennemunde: kontynuowali badania i angażowali wielkie środki kiedy już było oczywiste, że broni nie da się użyć. Był tylko jeden odważny naukowiec, który napisał do Hitlera, że kontynuowanie badań jest bez sensu, ale nie było już nikogo na tyle odważnego, by to Hitlerowi pokazać. Podejrzewam, że z tym samym przypadkiem mamy do czynienia w Sowich. nie chodziło o to, by coś zrobić, ale by robić.

Specyfika mentalności niemieckiej - nie było rozkazu kończyć, to robimy Very Happy

Pamiętam opis u Suworowa - Ruscy przetaczający się już przez Niemcy weszli do drukarni w której nadal drukowano olbrzymie ilości rozmówek bodajże niemiecko - irańskich - dawne zlecenie rządowe z czasów gdy Hitler jeszcze twardo parł naprzód i planował iść daleko na wschód. Zlecenie było, trzeba realizować Laughing

Wysłany: Pią 18:09, 27 Mar 2009

Glonojad, tak się składa że znam Talpe. Jak nazywa się twój dziadek ? Laughing

Tak na marginesie obiekt w Bolkowie odkopano wcześniej.

Wysłany: Sob 12:10, 28 Mar 2009

mesa napisał:

Nie o samej Mosznie chciałem napisać tylko o jej okolicy, którą chyba wczoraj Slaworow opisał.
Na mapie Cery oznaczyłem te miejsca cyframi.
1,2 - wyglądały na starsze roboty górnicze
Natomiast albo jest jeszcze 6, której nie ma na mapie, lub też 5 została na mapie zlokalizowana po niewłaściwej stronie potoku.
Bo 5 (lub 6) to ewidentnie czas wiertnic - widać to po średnicy otworów. Poza tym posiada również zawalony szybik kilkadziesiąt metrów powyżej w zboczu. Tak więc jej geneza może być związana z "Riese".
A co wy o tym myślicie?

Czy któryś z Was zwrócił uwagę, że domniemane wejścia w dolince nad Kolonią Królowej Jadwigi (nr 3-5 na mapce kol. Mesa) są mniej więcej 3 kilometry (w linii prostej) od wejść na Osówce? Czy nikomu nie przypomina to opisu Mosingiewicza? Wink

Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Widzę że po raz kolejny temat Mosznej robi się gorący. Zastanawiam się ile razy jeszcze będą kolejne grupy tracić czas na robienie tych samych rzeczy. W latach 1999-2000 były w tamtym rejonie prowadzone prace eksploracyjne. Zresztą nie tylko w tamtych. Może warto by było podsumować wszystkie te akcje i osiągnięcia poszczególnych grup. Wtedy może się okazać gdzie jeszcze warto kopać a gdzie już nie. Z drugiej strony patrząc to już na zlocie w Walimiu dyrektor tamtejszej traszy turystycznej głośno mówił o potrzebie zorganizowania dużej akcji w tamtym rejonie. Może to jest właśnie początek tych działań Question

[link widoczny dla zalogowanych]__[link widoczny dla zalogowanych]

Prośba do admina Jeśli istnieje możliwość to proszę o zrobienie uploadu tych skanów na jakimś serwisie z kontem po te obrazki pewnie po 30 dniach znikną.

Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

[link widoczny dla zalogowanych]

tyle miejsca dookoła a Niemcy się bawią w kwadraty, czy to jest kamieniołom, czy przygotowanie terenu pod konkretny cel?
pzdr.
Konwenans