Forum "Sztolnie" Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Brzeg Dolny - Fabryka gazów bojowych Anorgana GmbH Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Slaworow
Administrator



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt

PostWysłany: Wto 13:41, 02 Lip 2013 Powrót do góry

Fabryka gazów bojowych, w której produkowano m.in. sarin i tabun, którymi napełniano bomby. Budowę rozpoczęto jeszcze przed wojną, by w latach wojny przystosować ją do produkcji bojowych środków trujących. W pracach brali udział więźniowie pobliskiego obozu.

Podczas wojny Armia Czerwona początkowo bardzo łatwo opanowała cały kompleks zbrojeniowy, ponieważ Niemcy się pospiesznie wycofali. Czerwonoarmiści nie docenili jednak znaczenia odkrycia, pozostawiając na miejscu słabe warty a swe uderzenie kierując na północ, na Trzebnicę. Sytuację wykorzystał Wehrmacht, który odbił zakład przemysłowy, następnie żołnierze zajmowali się niszczeniem instalacji oraz likwidacją zgromadzonych zapasów trujących gazów. Ponoć wylali je do Odry.

Cytat:
Tragiczne były losy Brzegu Dolnego w czasie II wojny światowej. Władze niemieckie wybrały otoczone lasami miasteczko do budowy zakładów chemicznych, których produkcja miała służyć potrzebom frontu. W 1938 r. bądź 1939 budowę zakładów rozpoczął koncern IG. Farbenindustrie. Kosztem pół mld. marek 15 firm budowlanych pod generalnym nadzorem firmy "LURANIL" z Ludwigshafen wzniosło 130 budynków fabrycznych. Zakłady o nazwie "ANORGANA" G.m.b.H produkowały bojowe środki chemiczne takie jak tabun i sarin, którymi napełniano bomby lotnicze i pociski artyleryjskie. Przy pracy zatrudniano więźniów obozów koncentracyjnych. Na terenie Brzegu Dolnego znajdowały się dwa podobozy obozu koncentracyjnego Gross Rosen - Dyhernfurth I i II. Więźniowie Dyhernfurth I zatrudnieni byli w fabryce chemicznej przy produkcji gazów bojowych i napełnianiu pocisków i bomb płynnym gazem, natomiast więźniowie z Dyhernfurth II pracowali przy rozbudowie fabryki.

24 stycznia 1945 r. tuż przed nadejściem frontu, hitlerowcy rozpoczęli ewakuację podobozów. Ogółem z podobozu wyprowadzono około 3000 więźniów. W trakcie ewakuacji esesmani zgładzili około 2 tysięcy więźniów z obydwu podobozów. 26 stycznia 1945. r. oddziały radzieckie 2 Korpusu 13 Armii Polowej zajęły opustoszałe miasto. Częściowemu zniszczeniu uległy zakłady chemiczne "Anorgana", którymi 4 lutego 1945 r. zawładnęła silna grupa uderzeniowa gen. Sachsenheimera. Zniszczono pozostałe w fabryce gazy bojowe oraz akta podobozowe, ślady zbrodniczej działalności Niemców na tutejszym terenie. W tym czasie spalony został pałac Hoymów.


Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Dziś w miejscu dawnej fabryki funkcjonują zakłady chemiczne PCC Rokita.


Plan baraków i infrastruktury obozowej:
Image
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Więcej o obozie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Mirosław




Dołączył: 29 Wrz 2018
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polkowice

PostWysłany: Sob 18:50, 29 Wrz 2018 Powrót do góry

W latach 60 do 79 roku mieszkałem w przebudowanych blokach obozu Dyhernfurth II. Pamiętam jak harcerze przynosili kwiaty na miejsce krematorium. Na rogach osiedla stały bunkry i można było znaleźć resztki ogrodzenia z drutem kolczastym. W lesie były zapory przeciwczołgowe i różne dziwne budowle. Wszędzie tam biegaliśmy i się bawiliśmy jako dzieci. Nazywało się to Osiedle Leśne a większość ludzi z osiedla pracowała w zakładach chemicznych Rokita.W bloku 13 się nie bawiliśmy bo to był blok śmierci i tam "straszyło" Niestety do dzisiaj nie zostało nic cały teren obozu został zburzony i zabudowany nowymi obiektami Rokity i firmami, magazynami itd. W starej części Brzegu Dolnego są jeszcze pozamykane podziemne bunkry ponoć ciągną się kilometrami.Teraz mieszkam już w innym mieście ale odwiedzam rodziców i czasami pojadę w stare miejsca.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)