Forum "Sztolnie" Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Kopalnia w Zlatych Horach - Wyprawy, Zdjęcia, Informacje Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Slaworow
Administrator



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt

PostWysłany: Pią 17:59, 30 Kwi 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:58, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Oto właśnie ktoś robi eksploratorom Zlatych Hor kolo Dupy:


Polscy eksplorerzy odkrywają kopalnię miedzi i złota w Zlatych Horach

Krzysztof Strauchmann

Od stycznia 2010 roku odbyło się już pięć wypraw badawczych do starej kopalni miedzi i złota znajdującej się w Zlotych Horach nieopodal Głuchołaz. Poszukiwacze z całego kraju w czeskiej kopalni odkryli wyrobiska z XVI wieku.

Stara kopalnia miedzi i złota w Zlatych Horach koło Głuchołaz stała się ostatnio prawdziwą mekką badaczy - amatorów z całej Polski. Od stycznia do marca tzw. eksplorerzy zorganizowali pięć wypraw do Zlatych Hor, w czasie których spędzali w podziemiach kopalni nawet po kilka dni. W największej ekspedycji brało udział 16 osób z kilku miast i klubów, m.in. z Warszawy, Wrocławia, Poznania i Szczecina. Na internetowych stronach klubów ukazały się setki zdjęć ze zlatohorskich podziemi.

Już w styczniu uczestnikom wyprawy udało się dotrzeć do najstarszej części kopalni zwanej Hackelberg, wybudowanej jeszcze w XVI wieku. Ta część kopalni do niedawna była zalana przez wodę przez kilkaset lat. W czasie prowadzonych w latach 90. prac górniczych udało się ją odwodnić. W lutym i marcu dużym wysiłkiem odgruzowano zawaloną starą 130-metrową sztolnię, co umożliwiło dotarcie do kolejnych podziemi.

- Geolog poprowadził nas w najstarsze partie kopalni - relacjonuje w internecie jeden z uczestników. - Widać różnice między starą a nową częścią kopalni. Stare drewniane drabiny bez szczebli, ręcznie żłobione schody, wielkie komory wydobywcze, śliczne nacieki, przeogromne glony, niektóre korytarze o wysokości zaledwie 150 centymetrów, obłożone drewnianymi palami.

Kopalnie w Zlatych Horach były drążone już w średniowieczu. W latach 60. XX wieku uruchomiono tu przemysłowe wydobycie miedzi, której wydobyto ponad 3 miliony ton. Kopalnię zamknięto w 1993 roku ze względu na niską opłacalność wydobycia. Jeszcze w 2004 roku prywatna spółka starała się o koncesję na poszukiwanie złota, ale nie dostała jej ze względu na ochronę środowiska.

Po kopalni pozostało kilkadziesiąt kilometrów podziemnych korytarzy i komór, sięgających prawie pół kilometra głębokości. Wejścia są zabetonowane lub zasypane. Poszukiwacze dostają się tam nielegalnie, szukając nowych przejść lub wybijając stare. Ich ekipy dysponują specjalistycznym sprzętem i doświadczeniem.

Więcej o wyprawach na [link widoczny dla zalogowanych]

Image
Kopalnie złota są penetrowane także przez Głuchołaski Klub Eksploracji, który udostępnił nam fotografię z wypraw. (fot. Arkadiusz Jabłoński)

[link widoczny dla zalogowanych]


Pod artykułem pojawiły się komentarze [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 0:52, 01 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:58, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Sam jestem zaskoczony tym artykulem bo od konca marca siedze w innym kraju i zastanawiam sie co to za ćmok to oddal do publikacji i jakim prawem umiescil w nim moje zdiecie bez mojej zgody!
marasek




Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 369 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:12, 01 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:59, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Wywalcz odszkodowanie od owego dziennikarzyny Smile niech maja na przyszlosc nauczke !
Zobacz profil autora
geolog




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 708 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pon 21:32, 03 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:59, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Tak się cały czas zastanawiam gdzie w
tej części kopalni są te "przeogromne glony" ?
Pewnie jeszcze pożerają nieuważnych eksploratorów Smile
Zobacz profil autora
rat




Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 17:32, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:59, 19 Lis 2010
Powrót do góry

aha.. i bym zapomnial - Hackelberga zamykaja za miesiac. Mamy te info z 2 roznych zrodel.
Zobacz profil autora
rat




Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 17:04, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:00, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Misiorny napisał:
Sam jestem zaskoczony tym artykulem bo od konca marca siedze w innym kraju i zastanawiam sie co to za ćmok to oddal do publikacji i jakim prawem umiescil w nim moje zdiecie bez mojej zgody!


Cytat:
Kopalnie złota są penetrowane także przez Głuchołaski Klub Eksploracji, który udostępnił nam fotografię z wypraw.
(fot. Arkadiusz Jabłoński)


Twoje pytanie jest wyjasnione chyba w ostatnim zdaniu cytowanego mejla - ale to jak doczytasz na samym dole..

geolog napisał:
Tak się cały czas zastanawiam gdzie w
tej części kopalni są te "przeogromne glony" ?


moze chodzilo mu o te glony na III poziomie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do calego zamieszania tego arta - sam dowiedzialem sie o tym chyba 29 kwietnia czyli juz ponad 3 tygodnie po jego publikacji.. napisalem od razu do "redaktora" z prosba o wyjasnienia.. pozwole sobie zacytowac dwie korespondencje:

rat napisał:
Witam,
Piszę w sprawie artykułu pod adresem:
[link widoczny dla zalogowanych]
którego jest Pan autorem.. Mam parę prywatnych pytań dotyczących tego
tekstu.. Na wstępie może się przedstawię. Jestem Łukasz Maziarz zwany
też jako "rat" - właściciel i webmaster strony [link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, że artykuł napisał Pan 21 dni temu ale dopiero dziś całkiem
przypadkiem trafił w moje ręce.. mam tylko pytanie po co? Owszem,
jesteśmy jedną z nielicznych grup, która umieszcza aż tyle informacji w
internecie na temat swoich podróży czy zwiedzania różnych obiektów ale
nie szukamy rozgłosu po innych serwisach internetowych. Widzę, że tekst
starał się Pan napisać w dobrym kontekście odnośnie naszej grupy ale
jest parę niedociągnięć, które prosiłbym aby Pan poprawił. Na początku
napiszę jednak, że ubolewam, że nie zostałem powiadomiony o
wykorzystaniu materiałów opisowych z mojej strony i dowiedziałem się o
tym od zupełnie postronnej osoby..
Co do poprawienia błędów to zacznijmy od początku..
-Już w pierwszym zdaniu i drugim wyrazie "Polscy eksplorerzy odkrywają
[..]" - nie ma czegoś takiego jak eksplorer jako osoba fizyczna, jest
eksplorator - i na to już ktoś zwrócił uwagę w komentarzach a to
strasznie rzuca się w oczy.. prosiłbym o poprawienie zwrotu..
-"Od stycznia 2010 roku odbyło się już pięć wypraw badawczych" - wszem,
odbyło się 5 wypraw ale ekipy eXtreme-Team wraz z innymi ekipami łącząc
te wyprawy jako jedna - natomiast poza nami były w tym czasie też inne
wyprawy, których nie wliczamy do swoich penetracji tych kopalń - więc
chyba warto by było poprawić "pięć wypraw badawczych pewnej grupy" -
wskazywało by to na to, że to chodzi o wyprawy jednej grupy bądź ekipy z
nią związanej.
-"Poszukiwacze z całego kraju w czeskiej kopalni odkryli wyrobiska" -
nie ma pewności, że my to odkryliśmy.. to bardzo mocne słowo - lepiej
byłoby to zamienić na "dotarli do wyrobisk"..
-"W największej ekspedycji brało udział 16 osób z kilku miast i klubów,
m.in. z Warszawy, Wrocławia, Poznania i Szczecina." - i tak i nie.
Owszem, w największej ekspedycji w tym roku brało udział 16 osób - była
to pierwsza wyprawa w tym roku ale dla niektórych z nas już dziewiąta..
ale nie było wśród nich ludzi z Warszawy - Ci pojawili się dopiero na
piątej ekspedycji..
-"W lutym i marcu dużym wysiłkiem odgruzowano zawaloną starą 130-metrową
sztolnię [...]" - sztolnia to [link widoczny dla zalogowanych]
"wyrobisko korytarzowe, o małym przekroju poprzecznym, drążone w
górotworze ze zbocza góry, poziomo lub pod niewielkim wzniosem w głąb
góry" a to co my oczyszczaliśmy to był pionowy 134metrowy SZYB górniczy.
i to ogólnie chyba tyle z rzeczy, które przydało by się poprawić..
I jeszcze jedno.. kto Panu podsunął ten materiał z mojej strony? Wiem na
pewno, że to nie był nikt z eXtreme-Team bo nie mamy w tym żadnego celu
żeby o tym głośno mówić a i tak tylko ja jestem odpowiedzialny za
zewnętrzny kontakt nazwijmy to.. z mediami.. Nieoficjalnie wiem, że był
to Arek Jabłoński z Głuchołaz.. tylko po co podsuwa Panu mój tekst a
wstawia zdjęcie ze swojej galerii gdzie naszych zdjęć jest w necie
dosłownie setki ze Zlatych Hor..
Byłbym bardzo wdzięczny jeśli kolejne teksty z użyciem materiałów ze
strony eXtreme-Team uzgadniałby pan z nami - nie, nie mam nic przeciwko
ale czytając zawczasu to co chce Pan napisać publicznie - skorygowałbym
niedociągnięcia wynikające ze złego przekazu informacji.

Pozdrawiam, Łukasz Maziarz "rat".


i odpis Krzysztofa Strauchmanna:

Krzysztof Strauchmann napisał:
Panie Łukaszu

Przepraszam, ze odpisuje dopiero teraz, ale bylem na wyjezdzie. Do informacji o penetracji kopalni w Zlatych Horach dotarlem sam. Interesuje sie tym tematem od kilku lat, choc sam nigdy nie bylem w srodku. Z Arkiem Jablonskim rozmawialem o jego wyprawach w maju 2008 roku. Wtedy tez dostalem od niego fotki, ze zgoda na ich publikacje w gazecie. Dlatego tez wykorzystalem jedna z nich jako ilustracje do gazety, bo od Panstwa nie mialem zgody na wykorzystanie zdjec ani czasu zeby ja uzyskac. Tekst ten w formie gazetowej powstal do wydania poswiatecznego i niestety powstawal troche pod presja czasu. Min. z tego powodu nie zwracalem sie do pana jako administratora strony, ale w artykule prasowym powolalem sie na wasza strone jako zrodlo informacji.

Internet jest dla dziennikarzy zrodlem informacji takim samym jako wszelkie inne publikacje. Decydujac sie na umieszczanie informacji w internecie na ogolnie dostepnych stronach (ja wszedlem na wasza strone przez wstukanie w goglach hasla Zebraczka) musicie sie liczyc, ze trafa do ogolnego obiegu i beda powtarzane dalej. Zrobilem to w zakresie ogolnie przyjetym - podalem zrodlo wiadomosci a zakres cytowania nie jest plagiatem. Jak zreszta wspominalem interesuje sie ta kopalnia od kilku lat i mam pewne swoje materialy na jej temat.

Co do rzeczowych poptrawek do informacji to postaram sie je naniesc jak tlko koledzy z dzialu online beda mieli wolniejsza chwile - w najblizszym czasie. W papierze juz sie nie da.

Pozdrawiam

Krzysztof Strauchmann

PS. Prosze na prawde nie obarczac Arka Jablonskiego odpowiedzialnoscia za te sprawe. Nie rozmawialem z nim od 2 lat.
Zobacz profil autora
Czarny




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 18:19, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:00, 19 Lis 2010
Powrót do góry

@Rat,

Dziennikarz nie ma żadnego obowiązku konsultowania swojego tekstu przed publikacją, no chyba, że chodzi o autoryzowany wywiad. Inna sprawa to poprawność merytoryczna, ale nie wymagajmy, by dziennikarz znał się na wszystkim. Zgodnie z prawem prasowym przysługuje Ci natomiast sprostowanie, które (jeśli wszystko zrobisz ok) powinno być opublikowane.
Zobacz profil autora
WPR
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:24, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:00, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Czarny Smile
http://www.youtube.com/watch?v=9TBAO2VmI2w&feature=related


Ostatnio zmieniony przez WPR dnia Wto 18:26, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 19:04, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:00, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Cytat:
Dziennikarz nie ma żadnego obowiązku konsultowania swojego tekstu przed publikacją


Oj tak...skąd my to znamy? Prawda?

Cytat:
Inna sprawa to poprawność merytoryczna, ale nie wymagajmy, by dziennikarz znał się na wszystkim.


Znów - szczerozłote słowa Rolling Eyes

Tylko wypadało by zapytać się ekipy (w tym wypadku Rata) o autoryzację tego co się o nich pisze. To jest taka mała rzecz po której poznaje się przyzwoitych ludzi ludzi (dziennikarzy). Bo zasłanianie się:
- brakiem czasu na coś
- naciskami mitycznej redakcji "czegośtam"
może zostać skwitowane tylko tym co wkleił WPR.
Slaworow
Administrator



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt

PostWysłany: Wto 20:56, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:01, 19 Lis 2010
Powrót do góry

To ja mam dla Was Panowie inny filmik, weźcie sobie go do serca to może w przyszłości unikniecie podniesienia ciśnienia

http://www.youtube.com/watch?v=hOwpGF1SOQM

Przesłanie filmiku jest proste: zanim coś napiszesz, pomyśl. Jeśli coś jest wrzucone do neta to zostaje tam na zawsze i generalnie traci się kontrolę nad tym, kto co z tym zrobi. W tym wypadku jakiś dziennikarz napisał artykuł jak chciał, wykorzystał informacje z neta też jak chciał - trudno, artykuł powstał, poszedł w świat a zainteresowani mogą sobie jedynie popłakać na forum i nic więcej, a trzeba było pomyśleć wcześniej. Tak to sami się podłożyli.
Zobacz profil autora
rat




Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:34, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:01, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Slaworow eee tam.. ani nie płacze, ani mi to ciśnienia nie podnioslo, ze ktos nie tak napisal tekst ktory widac nie przeczytal uwaznie bo jak sam napisal - dzialal pod presja czasu. Nie bronie goscia w zaden sposob - ale tez nie robie z tego zadnej afery i nie mowie, ze bede go scigal po sadach - wyslalem sprostowanie bo czulbym sie z tym nie w porzadku jesli ktos uzywa tego co gdzies u mnie wyczyta i pisze z bledami ale w dobrej intencji.. chcial napisac neutralnie - napisal, a to ze tekst ma bledy wiem ja i jeszcze pare innych osob - wyslalem mu sprostowanie - jesli bedzie trzeba napisze i takie samo sprostowanie u mnie na stronie.
Co do komentarzy pod artem mam na to wyjebane - juz gdzies pisalem co sadze o osobach, ktore sa anonimowe w necie a wypowiadaja sie jak "znawcy". Poza tym nie od dzis wiadomo, ze ludzie z papierkami uwazaja ludzi bez papierkow za gorsza kategorie.. ale to nie moj problem - ja sie z tym wcale zle nie czuje Wink


Ostatnio zmieniony przez rat dnia Wto 21:36, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 22:35, 04 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:01, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Zwłaszcza, że ów artykuł był de facto dla Was życzliwy. Nikt tam nie opisał was jako złamasów dewastujących "zabytki" i srających pod ziemią Smile
Skwarowo (wiem, kochasz to słowo), że jest wstawka o:
Cytat:
Wejścia są zabetonowane lub zasypane. Poszukiwacze dostają się tam nielegalnie, szukając nowych przejść lub wybijając stare. Ich ekipy dysponują specjalistycznym sprzętem i doświadczeniem

Bo to wygląda tak źle jak się tylko da -tzn w kontekście Czechów Laughing
Ale tak to daj Boże żeby zawsze tak pisano o Eksploratorach/Odkrywcach.
hispo33




Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biala

PostWysłany: Śro 8:40, 05 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:01, 19 Lis 2010
Powrót do góry

Artykuł jest w miarę w porządku - drobne potknięcia są prostą pochodną braku kompetencji samych eksploratorów, którzy najczęściej sami nie wiedzą gdzie są, tudzież co przetykają. Na forach czy stronach próżno szukać nawet poprawnych nazw. Chaosu dopełnia roszczenie sobie praw do zliczania wypraw - każdy to liczenie robi inaczej, nierzadko zupełnie niezależne wyprawy rozmaitych ekip przedstawiane są jako jedno przedsiemwzięcie.

Jakby tego było mało, ekip systematycznie badających ten zdecydowanie najbardziej spektakularny podziemny system w dziejach polskiej eksploracji kopalnianej jest tyle co nic... te które ewentualnie istnieją nie wymieniają się informacjami. Zwróćcie uwagę, że nawet tutaj w innych działach tak pięknie i kompetentnie potrafimy rozmawiać o 200m dziurach a arcyrozległy temat kopalni zlatohorskich tłoczymy w jednym zasyfionym wątku...

Potrafię zrozumieć, że nawet sumienny redaktor po zapoznaniu się z materiałem dostępnym w sieci czuje się zagubiony. W tym konkretnym przypadku nie widzę podstaw do oburzenia - tekst jest w miarę fair, nawet wytykane przez Rat'a niefortunności są raczej małego kalibru.
Zobacz profil autora
dziadek




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

PostWysłany: Śro 9:17, 05 Maj 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:01, 19 Lis 2010
Powrót do góry

panowie spokojnie Cool artykul lichy dla ludzi w temacie trzeba przyznac ale dla osob postronnych wielkie ŁAŁ Laughing proponuje zamknac juz ten temat ...
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 21:07, 02 Cze 2010
PRZENIESIONY
Pią 16:03, 19 Lis 2010
Powrót do góry

A może przestaniecie "palić" wejścia na forum prawdopodobnie czytanym miedzy innymi przez pracowników firmy Diamo?!

Ile można, do ciężkiej kurwy, prosić o rozwagę? Mało wam zasypanego Hacka? Mało wam zasypanych ostatnio dziur w Polsce? Nie podawajcie "zrobionych" wejść na forum, gdzie nie wiemy kto kryje się pod blisko ~600 nickami. Pisał o tym grzecznie Khan, teraz mniej grzecznie ja piszę.

I żeby było jasne -> tu nie chodzi o to żeby nic nie pisać, ale żeby nie palić obiektów, i nie dawać "drugiej stronie" gotowej listy obiektów do zabezpieczenia. A już podawanie realnych potencjalnych wejść wieje betoniarką...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:08, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)