Autor Wiadomość
Slaworow
PostWysłany: Śro 14:25, 17 Wrz 2014   Temat postu:

Odbudują Petrovą Boudę, ale nie będzie to replika. Na jej miejsce planuje się zbudować o wiele mniejsze schronisko

http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=11295
Asia1
PostWysłany: Czw 12:12, 15 Wrz 2011   Temat postu:

Byłem tam. Dopijalismy piwo w Spiderovej Baudzie, jak schronisko się dopalało.
Image

Image
Chyba okna nie wychodziły na tą stronę.
Gość
PostWysłany: Wto 1:41, 09 Sie 2011   Temat postu:

Tu jest jeszcze polski news na ten temat: http://jeleniagora.naszemiasto.pl/artykul/1020239,splonela-petrova-bouda-w-karkonoszach,id,t.html

Mam wrażenie, że właścicielowi na rękę, że wszystko szlak trafił. Nie musi się martwić odnawianiem budynku.
oikudlaty
PostWysłany: Pon 11:43, 08 Sie 2011   Temat postu:

to schronisko juz dluugi czas bylo nieczynne, zabite dechami...a szkoda bo budynek swietny ! nie mialem okazji nawet wejsc do srodka, nie mowiac o tym zeby tam przekimac !

jest spalona straznica, to bedzie teraz spalona bouda...za 20lat stanie sie obowiazkowym pkt na trasie Very Happy
liverpl
PostWysłany: Pon 0:43, 08 Sie 2011   Temat postu:

Petrova bouda (Petrovka)
Jedne z 200 letnich schronisk spłonęło!

http://www.ceskatelevize.cz/ct24/regiony/131640-pamatna-petrova-bouda-shorela/
Slaworow
PostWysłany: Pon 23:33, 23 Lut 2009   Temat postu: Petrova Bouda

Za Wikipedią:
Cytat:
Petrova bouda (Petrovka, niem. Peterbaude) – czeskie schronisko górskie w rejonie Hutniczego Grzbietu w Karkonoszach. Schronisko wybudowano około roku 1790, a na obecne miejsce przeniesiono w 1811. Obecny kształt bouda uzyskała po gruntownej przebudowie z lat 1886-87. Nazwa Petrovki pochodzi od nazwiska założyciela – Jana Pittermanna. Schronisko oferowało 150 miejsc noclegowych. Obecnie z nie jasnych przyczyn pozostaje zamknięte.


Image
Obrazek z sudety.it


Schronisko to znajduje się po czeskiej stronie, przy granicy, tuż obok Głównego Szlaku Sudeckiego. Niedaleko znajduje się węzeł trzech szlaków turystycznych (GSS oraz szlak czarny "Petrovka" i niebieski).
Warunki noclegowe były dobre, jak na wymagania eksploratora, Razz i ja wspominam pobyt tam miło, może dlatego że byłem zmęczony bo tego dnia szedłem z Karpacza. Mimo niezrozumiałej rezerwy z jaką odnosili się do nas Czesi, piwska na nie żałowali a na koniec i tak policzyli nam połowę tego, co wypiliśmy.

Można było płacić w złotówkach, można było w koronach, można było też w euro. Z tym, że lepiej było mieć korony bo kurs wymiany złotówek w Petrovej Boudzie - gdybyśmy chcieli nimi płacić - był gorszy niż za najgorszych czasów słabej złotówki Laughing Nocleg nie był drogi, coś około 25 - 30 złotych o ile pamiętam. W pokoju umywalka, choć pewnie są też z łazienkami. Drogi był bar i jedzenie tam - ale można było brać wrzątek i jeść swój "suchy prowiant", tylko że na pokojach. Za wrzątek nie chcieli nic albo tak mało, ze nie pamiętam.

Pokoje wyglądały tak, jak na zdjęciach poniżej Było czysto, schludnie, choć bez luksusów - no ale umówmy się, że nie po luksusy tam pojechaliśmy.
Image
Image
Image
Coś, co mnie urzekło, to plan schroniska wraz z zaznaczoną trasą ewakuacji na drzwiach w każdym pokoju. Nie wiem, czy to wynika z jakiś specyficznych czeskich przepisów, ale w polskich schroniskach na nic takiego się nie natknąłem.

Schronisko pewnie nie działa bo nie zaspokajało potrzeb weekendowych wycieczek płacących kupę kasy za dowóz dupy pod same drzwi. W okolicy znajduje się kilka schronisk, przerobionych na jakieś super luksusowe hotele dla niemieckich turystów, oczywiście z odpowiednią za to ceną (np Spindlerova Bouda).

Rano zawinęliśmy się do Szklarskiej Poręby.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group