Autor Wiadomość
BSWolf
PostWysłany: Czw 10:50, 24 Paź 2013   Temat postu:

Szczelina przeciwlotnicza to jedyny polski odpowiednik, niemieckiego LS - Deckungsgraben.

Co labiryntowej osłony wejść; To co zostało po wojnie, bardzo szybko w wielu obiektach było rozbierane (jako niepotrzebne) stąd, nie wszędzie się takie osłony zachowały, jak zresztą większość detali po funkcjonowaniu Luftschutzu w danej miejscowości.

Co innego, że gdzie funkcjonował Luftschutz, i gdzie budowano schrony, tam zaraz jest legenda podziemnego miasta Smile
kondi87
PostWysłany: Śro 21:08, 23 Paź 2013   Temat postu:

Dzięki za wyjaśnienie Smile Jak opisywałeś, że szczelina to od razu mi się z dawną jednostką skojarzyło a nie z zabytkami Wink
Co do tych ścianek to nie miałem pojęcia po co to mogło być. I skoro te ścianki są między poszczególnymi wejściami do klatek i mają taki wymiar, że akurat jedna osoba mogłaby się za tym schować to pomyślałem, że to miało pomagać w przemieszczaniu się pomiędzy klatkami... Ciekawe jest to, że nigdzie w mieście więcej się z tym nie spotkałem...
BSWolf
PostWysłany: Śro 12:01, 23 Paź 2013   Temat postu:

Ta szczelina z gazety, do dokładnie ta, w pracach nad inwentaryzacją której brałem udział. Od razu sorry za zamieszanie, rzadko bywam w Jeleniej Górze i stąd nie do końca jest mi bliska topografia miasta.

Kondi - ścianki które opisujesz służą trochę innemu celowi (wnioskuję o konstrukcji na bazie opisu), otóż przede wszystkim chodziło o to, żeby zmniejszyć siłę podmuchu przy detonacji pocisków, lub bomb lotniczych. Druga sprawa - ochrona wnętrza przed odłamkami - stąd tzw. labiryntowe zabezpieczenie wejścia.
kondi87
PostWysłany: Śro 8:45, 23 Paź 2013   Temat postu:

Tak czekałem kiedy się odezwiesz Wink To przy mechaniku to wiem Smile cały ten teren to miejsce gdzie kiedyś był garnizon i koszary. A z tego co pisał BSWolf wychodziło, że to teren obecnego Kolegium, tam też niedawno hale budowali. Ale niech Wolf doprecyzuje Smile
O tym schronie pamiętam jak mi mówiłeś. Jestem ciekaw czy ten poziom na którym auta stały (a teraz nagrobki) to poziom dachu schronu czy zostało to w jakiś sposób wyburzone...
Następne miejsce: róg Świętojańskiej i Złotniczej. Ostatnia klatka obmurowana ciemną cegłą. Bardzo ładnie widoczna strzałka wskazująca kierunek. I po północnej stronie bloków. Takie trójkątne podwórze. Pomiędzy wejściami do klatek postawione ścianki. Ok 2 m wysokie i jakieś 1,2 szerokie. Według mnie miały umożliwiać przemieszczanie się pomiędzy klatkami w razie ostrzału.
viking200
PostWysłany: Śro 0:02, 23 Paź 2013   Temat postu:

BSWolf napisał:
Szczelina była chyba na terenie Kolegium. Ten obiekt już nie istnieje, teraz stoi tam hala sportowa.


[IMG=http://img199.imageshack.us/img199/2210/poniemieckilabirynt.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us
viking200
PostWysłany: Wto 23:03, 22 Paź 2013   Temat postu:

kondi87 napisał:
No kolego temat rzeka...
O Jeleniej można dużo pisać, bardzo dużo... Jeśli chodzi o schrony to jest jeszcze kilka... Wzgórze Kościuszki jak najbardziej schron ze szpitalem.
Jeśli chodzi o inne obiekty to oczywiście fabryki. Celwiskoza, Askania Werke, tereny Jelfy i JZO. Budynki służące zakwaterowaniu więźniów i robotników przymusowych, dawne dwa poligony, Góra Szybowcowa... Jest tego ogrom i praktycznie każdy obiekt albo ich grupa powinny być oddzielnie opisywane...


A na Wicka Pola gdzie teraz jest , wcześniej był autokomis , teraz jakaś firma z nagrobkami też był schron .
viking200
PostWysłany: Wto 22:33, 22 Paź 2013   Temat postu:

kondi87 napisał:
Jeżeli mówimy o obiekcie Majewo to wkraczamy na bardzo grząski teren. Tamte strony to ogólnie obszar działania Bojkopisarza Wink Poniemiecie samochody w szybach wydrążonych po wojnie, podziemna fabryka pod lotniskiem, podziemna fabryka za hurtownią Eurocash, szyby windowe w szczerym polu, skrytki, schowki, wszystko zalane, zaminowane, wysadzone i strażnicy biegają w sztafecie z Wilkołakami... Ogólnie totalne bzdury podobne to tych jakie ktoś kiedyś o Budnikach opowiadał. Z resztą ja nie wiem czy info o tym lotnisku nie wyszło z tamtego forum... W tej chwili nie jestem pewien, ale to sprawdzę, natomiast wyrobisko w tamtym miejscu to chyba efekt pracy R-1. Co do samego lotniska to ja osobiście w to nie daję wiary, natomiast znam osobę, która jeszcze niedawno włożyła sporo pracy w oczyszczenie ziemi ze złomu jaki tam zalegał i trochę blach alu wyciągnął... Według mnie jeśli tam jakieś samoloty były to raczej to było coś na zasadzie parkingu... Takie przypadki się zdarzały, że samoloty były parkowane spory kawałek od lotniska między drzewami....


http://macias.onlinewebshop.net/forum/viewtopic.php?t=38 tutaj masz kilka fotek tych elementów . Przez jakiś czas ten link będzie aktywny , bo normalnie jest niedostępny dla nie zalogowanych .

Kondi muszę cie tam kiedyś zaprowadzić żebyś na własne oczy ocenił sytuację . Ja się nie wypowiadam na temat , było czy nie było lotnisko . W każdym bądź razie z tego złomu aluminium co przytargałem do domu , zanim poszło na przemiał ( czytaj na złom ) , znajomy dopatrzył się kilku elementów pasujących do niemieckiego samolotu . Nie będę kombinował z nazwą i typem samolotu , ale pokazywał mi porównawczo fotki jakiegoś niemieckiego latadła , gdzie były widoczne podobne elementy . Więc pewnie może , ale nie musi sugerować że było lotnisko dla samolotów transportowych na przykład .
kondi87
PostWysłany: Wto 15:43, 22 Paź 2013   Temat postu:

Tak jak pisałem wcześniej, według mnie samego lotniska tam nie było... Było to bez sensu po prostu. Tym mostkom szczerze powiedziawszy to się nie przyglądałem. Ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była robota ruskich...
Jeśli mieli po co to nie żałowali na mostki Wink
Pablo79
PostWysłany: Wto 10:01, 22 Paź 2013   Temat postu:

Nie nie Majewo mnie nie obchodzi. Zwykła uranówka, której dorobiono legendę czytaj bajkę. Mam na myśli lotnisko w pobliżu na łące. Niby są tam wybudowane mosty betonowe nad strumykiem. Konstrukcja tych mostów budzi podziw bo kto by budował nad zwykłym strumyczkiem tak solidne betonowe konstrukcje. Dawno temu gdzieś o nim wyczytałem na jakiejś prywatnej stronie. Nie interesują mnie fanty, bo ich zapewne już nie ma jeśli nawet były. Po prostu zastanawia mnie czy ono było faktycznie i w jakim celu to wszystko. Nieopodal Majewa i sztolni Bobrów (opisanej na tym forum) jest niewielka sztolnia przypuszczam, że próbna bo ma może ze 5 metrów. Nie wiem czy w dół aby czegoś nie ma bo jest śmietnik.
kondi87
PostWysłany: Pon 22:01, 21 Paź 2013   Temat postu:

Jeżeli mówimy o obiekcie Majewo to wkraczamy na bardzo grząski teren. Tamte strony to ogólnie obszar działania Bojkopisarza Wink Poniemiecie samochody w szybach wydrążonych po wojnie, podziemna fabryka pod lotniskiem, podziemna fabryka za hurtownią Eurocash, szyby windowe w szczerym polu, skrytki, schowki, wszystko zalane, zaminowane, wysadzone i strażnicy biegają w sztafecie z Wilkołakami... Ogólnie totalne bzdury podobne to tych jakie ktoś kiedyś o Budnikach opowiadał. Z resztą ja nie wiem czy info o tym lotnisku nie wyszło z tamtego forum... W tej chwili nie jestem pewien, ale to sprawdzę, natomiast wyrobisko w tamtym miejscu to chyba efekt pracy R-1. Co do samego lotniska to ja osobiście w to nie daję wiary, natomiast znam osobę, która jeszcze niedawno włożyła sporo pracy w oczyszczenie ziemi ze złomu jaki tam zalegał i trochę blach alu wyciągnął... Według mnie jeśli tam jakieś samoloty były to raczej to było coś na zasadzie parkingu... Takie przypadki się zdarzały, że samoloty były parkowane spory kawałek od lotniska między drzewami....
Pablo79
PostWysłany: Pon 20:38, 21 Paź 2013   Temat postu:

Kondi87 to dobre pytanie odnośnie schronu pod Hospicjum. Sam ciekaw jestem wnętrza lecz niestety moja ciekawość jest nadal niezaspokojona. Koleżanka mieszkała obok i mówiła, że była wewnątrz ale poza kilkoma salami nic specjalnego. Ponoć jak wspomina to nie duży obiekt. Biorę poprawkę jedna na to co mówiła gdyż to zupełny laik w kontekście tej tematyki. Tym bardziej kobieta cokolwiek to znaczy. Pytanie z innej beczki. Czy ktoś zna jakąś bliższą historię związaną z (podobno) lotniskiem polowym w bliskim sąsiedztwie kopalni Majewo? Ponoć istniało ale to powielanie czyiś informacji zupełnie nie potwierdzonych. Pytanie ile w tym prawdy. Z logicznego punktu widzenia to raczej mały ten obszar. Czyżby kolejne opowieści dziwnej treści?
kondi87
PostWysłany: Pon 20:23, 21 Paź 2013   Temat postu:

No właśnie teoretycznie... Podejrzewam, że w tej chwili to byłaby dupa blada. Tym bardziej, że nawet nie wiadomo gdzie schrony są Wink A wracając do Jeleniej to jeśli chodzi o schrony to są według mnie dwa zasługujące na uwagę. Jeden na ul. Ptasiej - miał służyć Urzędowi Miejskiemu i posiadał stosownie umeblowane gabinety, a drugi na ul. Żeromskiego i tu pytanie czy ktoś wie jak on w środku wygląda?? Jestem ciekaw, gdyż był to podziemno-polowy szpital.
BSWolf
PostWysłany: Pon 15:00, 21 Paź 2013   Temat postu:

To zależy jakie i gdzie. W 1951 powstał TOPL, już wówczas cała masa obiektów zleciała z ewidencji budowli zdatnych do ochrony ludności. Ale też sporą część z zastanych, nawet ukryć piwnicznych dostosowywano do wymogów nowoczesnego pola walki. Szczeliny przeciwlotnicze były jeszcze przewidywane do wykorzystania w charakterze ukryć w przepisach z lat 80. We Wrocławiu dopiero w latach 90' szczeliny zaczęto masowo wykreślać z ewidencji budowli zdatnych do wykorzystywania. Ale inne obiekty pozostają, przynajmniej teoretycznie, w linii po dziś dzień.
kondi87
PostWysłany: Pon 9:06, 21 Paź 2013   Temat postu:

To już wiem gdzie:) Wolf a może wiesz jak długo w Polsce różnego rodzaju schrony, ukrycia itp były utrzymywane w gotowości po wojnie?
BSWolf
PostWysłany: Nie 18:34, 20 Paź 2013   Temat postu:

Szczelina była chyba na terenie Kolegium. Ten obiekt już nie istnieje, teraz stoi tam hala sportowa.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group