Autor Wiadomość
hispo33
PostWysłany: Czw 9:00, 04 Lis 2010   Temat postu:

Ragrastin napisał:
... możliwe iż organizowane będą wejścia dla speleoklubów lecz nie jest to pewne z racji zawiłości procedur prawnych związanych z takim przedsięwzięciem.

Właśnie przez takie podejście nie bawię się w speleo - możesz mieć kupe lat doświadczenia, ukończyć wszelkie kursy, zdobyć uprawnienia, ba! możesz być instruktorem - i co? i nic! i tak nie wejdziesz w całą masę miejsc.
A jak chcesz wejść tam gdzie można to i tak nierzadko musisz spędzić 10x więcej czasu na administracyjnych wygibasach niż na samej eksploracji.

Ragrastin napisał:
Więc proszę Was jak wyrażacie swoją opinię o czymś o czym nie macie pojęcia to raczcie chociaż zasięgnąć jakiejkolwiek wiedzy - chociaż napisać do nas i zapytać się a co i dla czego, a nie snuć za naszymi plecami jakieś dziwne spekulacje...

Pojęcie mamy, ale przyznaję, że mgliste. Ja nie chcę iść do Miecharskiej - nie ciągnie mnie, więc dochodzenie biurokratycznych zawiłości zostawiam osobom które mają ochotę się w nie bawić. No i rozumiem frustrację takich właśnie osób, które z racji swoich uprawnień i doświadczenia z pewnością nie poczyniłyby szkód i dla których ta i inne jaskinie byłyby sporą atrakcją, a jednak wejść nie mogą. Zresztą ameryki tu nie odkrywam - większość gorących dyskusji na forach speleo dotyczy takich właśnie przypadków.
tegroup
PostWysłany: Śro 21:46, 03 Lis 2010   Temat postu:

"Winszuję Tegroup, że udało ci się wejść - znaczy to że prześwietliły cię te wszystkie agencje i wystawiły papier, żeś nie amator. W przeciwnym razie pewnie nie przeżyłbyś w czeluściach Miecharskiej ani minuty i do tego poczynił nieodwracalne szkody na łonie fauny i flory..."
Kiedy właśnie mi się nie udało! Parę lat temu wybrałem się w ten teren by namierzyć wejście. Ale to był wypad rozpoznawczo - rodzinny, a więc bez sprzętu...
O w mordę! Ragrastin: Ty się tu, Kolego, nie wygłupiaj i dopisuj nas do swojej grupy! Też się możemy trochę poopiekować jaskinią!
Ragrastin
PostWysłany: Śro 4:41, 03 Lis 2010   Temat postu:

Panowie proszę Was o stonowanie!
Czuje się wywołany do tablicy jako, że zajmuję się właśnie ochroną tej jaskini Smile
Sprawa w najkrótszym opisie wygląda tak:
Obiekt ten jest, że tak powiem podwójnie prawnie chroniony:
1. Pomnik przyrody nieożywionej
2. Stanowisko dokumentacyjne Państwowego Instytutu Naukowego
O ile o tyle ten pierwszy obszar chronienia jaskini dopuszcza odwiedzanie jej przez grotołazów-amatorów, to niestety drugi z nich całkowicie wyklucza.
Wnętrze jaskini jest ściśle chronione tak samo jak klapa wejściowa i krata wewnątrz, okolice są periodycznie monitorowane przez policje. Ochrona ta ma charakter bardzo zaawansowany ponieważ jako stanowisko dokumentacyjne jest to obiekt unikatowy i przez to tak rygorystycznie chronimy do niej dostępu.

Ogólnie to jeżeli nie jest się naukowcem to można całkowicie zapomnieć o wstępie do niej, możliwe iż organizowane będą wejścia dla speleoklubów lecz nie jest to pewne z racji zawiłości procedur prawnych związanych z takim przedsięwzięciem.

Ogólnie to KAŻDA osoba która tam wchodzi musi być zgłoszona do urzędu miasta nawet MY. Także pamiętajcie to działa w 2 strony!

Działanie o uzyskanie tego statusu było konieczne by ochronić źródliska Miecharskiej przed rozkopaniem ich przez szwadrony zwożące drewno z okolicy... Już prawie było by po dopływach a jednak się udało... Jest to jedyna jaskinia we fliszu o tak obfitym przepływie wody. Odcięcie źródlisk równałoby się stopniową degradacją mikroklimatu jaskini. Co doprowadziłoby do utraty jej unikalnego charakteru.

Z ciekawostek:
Hibernują tu dwa skrajnie zagrożone wyginięciem gatunki - podkowiec mały i nocek orzęsiony.
Występuje w ilości kilkunastu sztuk: Studniczek tatrzański Niphargus tatrensis
Mamy studzienki aluwialne wyrzeźbione przez okresowe cieki wodne kapiące ze ze stropu co powoduje wymywanie piaskowca i zostawanie twardszych skał np. kwarcu i rzeźbienie charakterystycznych ślimakowatych studzienek
W sali z jeziorkiem warstwa namuliska ma grubość ponad 70cm, jest obecnie badana przez PAN
W sali Grzegorza są unikatowe nacieki kalcytowe także badane aktualnie przez PAN
W jaskini występują także niebezpiecznie ciągi i zaciski, najbardziej niebezpieczny z nich tak zwany zacisk "Za Heńka" jest jednym z najtrudniejszych we fliszu aczkolwiek wygląda niepozornie i już wiele osób się w nim zacisnęło.

Więc proszę Was jak wyrażacie swoją opinię o czymś o czym nie macie pojęcia to raczcie chociaż zasięgnąć jakiejkolwiek wiedzy - chociaż napisać do nas i zapytać się a co i dla czego, a nie snuć za naszymi plecami jakieś dziwne spekulacje...

Ahh Rossomak to by od razu wiedział kogo pytać....

Tak wg. to na tej stronce na Wiki są takie byki że to szok, będę musiał ją sam napisać i wy edytować...
1830m ma, miesiąc temu jeszcze do kartowaliśmy 5m więc teraz oficjalnie ma 1835m.
Pozdrawiam zainteresowanych naszymi "Dziurami"
Paweł Michalski
Stowarzyszenie Ochrony Jaskiń 'Grupa Malinka'
PS: Troche więcej "info" tylko na PW Wink
hispo33
PostWysłany: Pią 8:28, 29 Paź 2010   Temat postu:

Żeby była jasność - ten opis Karudy to opis z wikipedii.
Nie bardzo rozumiem z tego opisu kto mieści się w kategorii 'amator' i jak już się mieści to niby dlaczego nie wolno go do Miecharskiej wpuszczać skoro jaskinia ma rozwinięcie poziome, jest niespotykanie obszerna i wchodzić i tak można tylko z 'opiekunem' który przecie o bezpieczeństwo i amatora i samej jaskini zadba...
Na stronie 'opiekunów' natomiast jest jeszcze taki smaczek:
Cytat:
Wejścia tylko za zezwoleniem wydawanym przez Burmistrza Miasta Wisły po uzgodnieniu z Instytutem Ochrony Przyrody PAN w Krakowie. Zwiedzanie może odbywać się tylko w obecności co najmniej jednego z opiekunów jaskini po przedstawieniu ważnego zezwolenia.

Czyli pewnie mur nie do przeskoczenia. Typowe działanie światka speleo.
Winszuję Tegroup, że udało ci się wejść - znaczy to że prześwietliły cię te wszystkie agencje i wystawiły papier, żeś nie amator. W przeciwnym razie pewnie nie przeżyłbyś w czeluściach Miecharskiej ani minuty i do tego poczynił nieodwracalne szkody na łonie fauny i flory... Wink
tegroup
PostWysłany: Czw 20:57, 28 Paź 2010   Temat postu:

Krata to chyba od niedawna? Bo jak tam byłem - wejście było otwarte!
Karuda
PostWysłany: Czw 15:17, 28 Paź 2010   Temat postu: Jaskinia Miecharska

Jaskinia Miecharska – jaskinia w masywie Malinowa w Beskidzie Śląskim. Położona na terenie Wisły Malinki, jest drugą największą jaskinią polskiego fliszu karpackiego i drugą największą jaskinią całych Beskidów. Długość korytarzy wynosi 1808 m.

Odkryta została 19 grudnia 2004 przez dwóch młodych speleologów z Wisły: Bartłomieja Juroszka i Grzegorza Szalbota. Jej długość określono wówczas na 1744 m, a deniwelację na 56,3 m. Charakteryzuje się wielkimi, jak na warunki fliszu karpackiego, salami i obszernymi korytarzami. Przez jedną z sal – co jest rzadkim zjawiskiem w jaskiniach beskidzkich – przepływa podziemny potok.

W jaskini znaleziono zimujące nietoperze należące do 6 gatunków oraz endemicznego kiełża – studniczka tatrzańskiego.

Odkrycie jaskini zostało uznane za jedno z najciekawszych osiągnięć polskiej speleologii ostatnich lat. W stanie, w jakim jaskinia się teraz znajduje, nie nadaje się ona do zwiedzania przez amatorów. Trwają w niej intensywne badania naukowe, dlatego nie upowszechnia się na razie szczegółowych informacji o położeniu otworu wejściowego do jaskini, który dodatkowo zabezpieczono metalową kratą. Jaskinia przez cały czas pozostaje pod opieką odkrywców oraz Instytutu Ochrony Przyrody PAN. Po zakończeniu badań, w celu ochrony występującej tu flory i fauny, jaskinia prawdopodobnie uzyska status pomnika przyrody.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaskinia_Miecharska



Więcej na stronie:
http://exploreordie.eu/index2.php?dzial=miecharska

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group