Jaskinie na Połomie których juz nie ma ...

Czytaj na stronie 16-17:
[link widoczny dla zalogowanych]

I jak przez ostatnie lata tj od 2004-2005 ma sie sprawa jaskiń Góry Połom ?

JASKINIE NA GÓRZE POŁOM

Informowaliśmy w Biuletynie nr 13 z 12.10.2004 r., że do Urzędu Miasta wpłynęło pismo z Towarzystwa Turystyki Przyrodników i Krajoznawców w sprawie niszczenia przez Zakłady Wapiennicze jaskiń Góry Połom.
Wymienione Towarzystwo zrobiło ponadto spory szum medialny wokół jaskiń. Kilku dziennikarzy zainteresowało się sprawą i odwiedziło Zakłady Wapiennicze i Burmistrza. Owocem tych wizyt są między innymi artykuły prasowe, które ukazały się w „Konkretach”, „Nowinach Jeleniogórskich” i „Panoramie Dolnośląskiej”.
Ponieważ sprawa dotyczy bezpośrednio miasta i jego mieszkańców Burmistrz uznał za stosowne opublikowanie dużych fragmentów pisma Towarzystwa oraz zaprezentowanie artykułu zamieszczonego w „Panoramie Dolnośląskiej” w dniu 5 stycznia 2005 r.
Z Zakładami Wapienniczymi wiąże się historia mieszkańców, którzy bezpośrednio lub pośrednio byli i są związani z Górą Połom, kamieniem wapiennym czy wypałem wapna.
Warto by wiedzieli jaka w tym zakresie toczy się dyskusja i co z tego może w niedalekiej przyszłości wyniknąć.
Do Urzędu Miasta Wojcieszów - Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa
W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej z dnia 29.09.2004 r. Prezesa Towarzystwa Turystów Przyrodników i Krajoznawców z Wydziałem Ochrony Środowiska i Rolnictwa gminy Wojcieszów przesyłamy Państwu dokumentację jaskiń zlokalizowanych na Górze Połom oraz prowadzonej przez TTPiK sprawy.
... Sprawa niszczenia bezcennych tworów przyrody nieożywionej - jaskiń - na Górze Połom przez użytkownika kamieniołomu wapienia zlokalizowanego na w/w górze znana jest szerokiej rzeszy organizacji speleologicznych, ekologicznych, państwowym służbom ochrony przyrody a także naukowcom - badaczom jaskiń.
Jednakże skala zniszczeń i szybkość postępującej eksploatacji kamieniołomu w ostatnim czasie powinna zwrócić uwagę wszystkich służb ochrony przyrody Województwa Dolnośląskiego. Ustawa o ochronie i kształtowaniu środowiska (Dz. U. Nr 49, poz. 196 z 1980 r.) wyraźnie wskazuje, iż organy samorządu terytorialnego są obowiązane zapewnić ochronę środowiska w szczególności przez: rozmieszczanie środków produkcji w sposób najmniej szkodliwy dla środowiska, zapewnianie w prowadzonej działalności gospodarczej wymaganej ochrony elementów przyrodniczych, dbałość o walory krajobrazowe środowiska.
... Dotychczasowe próby ochrony jaskiń na Górze Połom jak widać nie przyniosły żadnego rezultatu. Jako organizacja zajmująca się ochroną środowiska uważamy, iż najwyższy czas znów powrócić do tematu ochrony jaskiń i środowiska jaskiniowego na Połomie, aby ocalić to, co jeszcze ocalić można, jak również dokonać wnikliwej inwentaryzacji jaskiń zniszczonych. Jaskinie są z pewnością jednym z najcenniejszych dóbr przyrody nieożywionej Polski. Na Górze Połom zostało już zniszczonych kilkadziesiąt takich obiektów jaskiniowych. Ostatnio przestała istnieć bezcenna jak zresztą każda - Jaskinia Porcelanowa.
Najistotniejszym problemem jest jednak fakt, że w najbliższym czasie przestanie istnieć jedna z najcenniejszych jaskiń Polski - Jaskinia Kryształowa, dorównująca swoją szatą naciekową Jaskini Niedźwiedziej (Kletno) i Jaskini Raj, o czym chcielibyśmy oficjalnie poinformować służby ochrony przyrody. Jesteśmy przekonani także o tym, iż lista zniszczonych obiektów nie ma prawa już rosnąć, gdyż nadszedł czas rozliczenia niszczyciela sudeckiej przyrody z wieloletniej działalności przeciwko bezbronnej przyrodzie.

Zwracamy się więc do Państwa z następującym wnioskiem o:
1. Zajęcie przez Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa gm. Wojcieszów oficjalnego stanowiska w kwestii dotyczącej jaskiń już doszczętnie zniszczonych.
2. Wydania decyzji, w trybie natychmiastowego wykonania, zabezpieczającej przed zniszczenie jednej z najcenniejszych jaskiń Polski - Jaskini Kryształowej. (załącznik nr 3)
3. Objęcia ochroną, jako stanowisk dokumentacyjnych, Jaskini Kryształowej oraz jaskiń położonych na obszarach kamieniołomu, gdzie eksploatacja została już zakończona lub nie będzie prowadzona ( art. 44.1. ustawy o ochronie przyrody z dn. 16.04.2004 r. - Dz. U. Nr. 92, poz. 880)

Ponadto życzylibyśmy sobie, poinformowania Towarzystwa o decyzjach końcowych w poruszanej przez Towarzystwo sprawie niszczenia jaskiń Góry Połom oraz w miarę możliwości przekazania Towarzystwu kopii protokołu z wizji terenowej pracowników wydziału, w celu umożliwienia zapoznania przez Towarzystwo Departamentu Ochrony Przyrody Ministerstwa Środowiska.

... Apelujemy do Państwa o jak najszybszą interwencję w tej sprawie albowiem, jak wynika z otrzymanych przez nas informacji, już w listopadzie br. Jaskinia Kryształowa przestanie istnieć.
... Dobrze byłoby, aby kamieniołom na Górze Połom obok Jaworzni stał się chlubnym przykładem zwycięstwa rozumu, ochrony przyrody i dalekosiężnego spojrzenia, a nie krótkowzroczności i nastawienia jedynie na „robienie pieniędzy w imię koncesji”.
... Pragniemy również zwrócić Państwa uwagę na szanse rozwoju terytorialnego gminy Wojcieszów w oparciu właśnie o obiekty przyrody nieożywionej - jaskinie - na Górze Połom. Te bezcenne przyrodniczo obiekty, dzięki Państwu, mogą zostać przekształcone w obiekty turystyczne, zaś gmina Wojcieszów w region turystyczny. Wiążą się z tym rzecz jasna dodatkowe profity jak uruchomienie baz noclegowych (np. agroturystyka), baz gastronomicznych i szeregu innych usług związanych z turystyką. Wszakże lepiej jest tworzyć i chronić niż niszczyć.

Sekretarz TTPiK - mgr Agnieszka Markowiak
Prezes TTPiK - mgr inż. Artur Ponikiewski

„PANORAMA DOLNOŚLĄSKA”
Fragmenty artykułu:
„Na górze róże, na dole kwas”
Mogłaby być nie lada atrakcją turystyczną. Jest na pewno skarbem przyrody. Tymczasem unikatowa na skalę europejską Jaskinia Kryształowa na Górze Połom koło Wojcieszowa może wkrótce zniknąć, tak jak zniknęła bezcenna Jaskinia Porcelanowa - alarmują speleolodzy. KONRAD ZALEWSKI

Jaskinie leżą na terenie miejscowego Zakładu Wapienniczego. Dziś są po prostu jamami w ziemi, które można zasypać bez jakichkolwiek konsekwencji. A na razie wzbudzają wielkie emocje i spory pomiędzy obrońcami przyrody, kierownictwem zakładu i miejscowymi władzami.
Teraz zagłada grozi Jaskini Kryształowej.
- Może ona zniknąć do końca stycznia - uważa Artur Ponikiewski, prezes Towarzystwa Turystów Przyrodników i Krajoznawców. - A to jedyna w Polsce
i jedna z nielicznych w Europie jaskinia z tak zwanymi różami kalcytowymi, czyli naciekami kryształowymi wytworzonymi pod wpływem wód termalnych. Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach zgodziłby się na zasypanie Jaskini Niedźwiedziej? A jaskinia Kryształowa dorównuje swą szatą naciekową jaskini w Kletnie.
Tymczasem Zakład Wapienniczy wydaje się być nieświadomy skarbu, jaki ma na swoim terenie.
- Nazwę słyszałem, ale samej Jaskini Kryształowej nie widziałem - mówi Ryszard Purchla, dyrektor wojcieszowskiego zakładu i członek zarządu firmy Lhoist, właściciela kopalni. - Unikatowa? To opinia speleologów, którzy nie raczyli oficjalnie poinformować właściciela terenu, na który wkraczają bez jego wiedzy i zezwolenia - dodaje z przekąsem.
- Jako organizacja zajmująca się ochroną środowiska uważamy, iż najwyższy czas powrócić do tematu ochrony jaskiń i środowiska jaskiniowego na Połomie, aby ocalić to, co jeszcze można - mówi Artur Ponikiewski. - Na Górze Połom zostało już zniszczonych kilkanaście takich obiektów. W sumie ponad półtora kilometra korytarzy!
Prezes Ponikiewski nie ukrywa zdziwienia, że władze gminy Wojcieszów nie dostrzegają wielkiej szansy na rozwój turystyczny gminy.
- Taka atrakcja jak Jaskinia Kryształowa ściągnęłaby do miasteczka tłumy - powiada.
Unikatowa dziura w ziemi
Dotychczasowe próby ochrony jaskiń na górze Połom nie przyniosły żadnego rezultatu.
Dyrektor Purchla uspokaja, że na razie nie ma zagrożenia, o jakim mówią speleolodzy.
- Przez najbliższe trzydzieści lat nie planujemy wydobycia na kierunku, gdzie, jak się domyślam, znajduje się Jaskinia Kryształowa.
Tymczasem z obserwacji, jakie prowadzi Marcin Furtak, wynika, że wręcz przeciwnie.
- Byłem tam niedawno, oni zbliżają się w szybkim tempie do jaskini - mówi.
Niezależnie od tego, kto ma tu rację, jedno jest bezsporne - jeśli Zakład Wapienniczy zlikwiduje jaskinię, nieświadomie czy z premedytacją, nie poniesie żadnych konsekwencji z tego powodu. Bo w świetle prawa unikatowa na europejską skalę jaskinia to po prostu dziura w ziemi.
Góra problemów
Rozwiązaniem może być objęcie jaskiń prawną ochroną. Może to zrobić bądź wojewoda, bądź rada gminy. Stosując taki zabieg w kamieniołomie wapienia w Jaworzni (w Kieleckiem) ocalono jaskinię Chelosiową Jamę, co w niedługim czasie pozwoliło stwierdzić, że jest ona miejscem schronienia dla chronionych gatunków zwierząt, a co najważniejsze - jedną z najdłuższych jaskiń Polski - ok. 3700 m.
Dla burmistrza Wojcieszowa Włodzimierza Ziemniaka Połom, który doskonale widać z jego gabinetu, to góra problemów. Ochrona przyrody, owszem, bardzo ważna rzecz, ale Zakład Wapienniczy to jedyny pracodawca w okolicy.
- Poza tym jeszcze przynajmniej przez kilka lat nie będzie zagrożenia jaskini - zauważa burmistrz - bo tam, gdzie ona się znajduje, nie przewiduje się eksploatacji przez najbliższe kilka lat. Takie zapewnienie otrzymałem od kierownictwa firmy.
Burmistrz Ziemniak przyznaje, że niektóre poczynania zakładów wzbudzały najwyższy niepokój mieszkańców. Zwłaszcza gdy zasypywano powyrobiskowy zbiornik wodny tzw. Zerówkę. Zaproszono dyrektora Purchlę na sesję rady miasta i osiągnięto porozumienie. Zakłady zaprzestały zasypywania Zerówki, powstał plan rekultywacji terenu. Burmistrz liczy na podobny rozwój wypadków w kwestii jaskiń.
- Niestety, nie mamy zbyt wielu argumentów - rozkłada bezradnie ręce.
- Zakłady Wapiennicze są właścicielem terenu - dodaje Irena Kostiuk, przewodnicząca wojcieszowskiej Rady Gminy. - A na dodatek to teren górniczy.

... i góra papierów
Szara papierowa teczka na biurku Burmistrza jest jeszcze cieniutka, ale Włodzimierz Ziemniak nie ma najmniejszych wątpliwości, że już niedługo będzie opasła.
Na razie jest w niej sporządzona przez Speleoklub „Bobry” dokumentacja jaskiń na Połomie i pismo Towarzystwa Turystów Przyrodników i Krajoznawców z wnioskiem o wydanie decyzji zabezpieczającej Jaskinię Kryształową przed zniszczeniem. Towarzystwo podpowiada jak to można zrobić i podaje podstawę prawną.
Rozwiązanie wydaje się proste - wystarczy powołać rezerwat, pomnik przyrody albo stanowisko dokumentacyjne. Sprawę można rozwiązać na szczeblu gminy.
- Nasza uchwała nic by nie dała - twierdzi tymczasem przewodnicząca Irena Kostiuk. - Nie wiem, czy w ogóle by przeszła podczas głosowania, bo przecież to wiązałoby się z kosztami, a Wojcieszów ma inne, nie mniej ważne problemy. Zwłaszcza, że jaskinie chleba mieszkańcom nie dadzą.
- Jaskini Kryształowej nie można zwiedzać tak jak Jaskini Niedźwiedziej, więc porównanie jest chybione - mówi Burmistrz.
- Tam mogą wejść tylko przygotowani do tego grotołazi ze specjalistycznym sprzętem - dodaje Irena Kostiuk, która widziała film, nakręcony w Jaskini Kryształowej. - Powiedzmy sobie szczerze, to będzie atrakcja dla bardzo wąskiej grupy speleologów, dlatego tak o to walczą.
Ale nikt nie ma wątpliwości, że z Kryształową trzeba coś zrobić. Tuz przed świętami burmistrz Ziemniak zapowiedział, że wystąpi do wojewody, by ten ustanowił tu stanowisko dokumentacyjne lub rezerwat przyrody oraz przeprowadził inwentaryzację przyrodniczą jaskiń góry Połom.
- To są na pewno duże koszty - powiada burmistrz. - Jak duże? Nie mam pojęcia. Ale na pewno w naszym budżecie to znacznie większa wyrwa niż w budżecie wojewody.
Zarówno burmistrz Ziemniak jak i przewodnicząca Kostiuk przypuszczają, że sprawy na szczeblu wojewody raczej nie potoczą się gładko, dlatego góra papierów będzie rosła.
Będzie spotkanie na szczycie
Halina Liberacka, wojewódzki konserwator przyrody, nie otrzymała jeszcze żadnego wniosku z Wojcieszowa, ale sprawę jaskiń zna.
- Trudno utworzyć rezerwat lub ustanowić jakąś inną formę ochrony przyrody na terenie czynnego zakładu wydobywczego. - mówi. Uważam, że poddawanie obszarów i obiektów pod ochronę powinno odbywać się za zgodą zarządców terenu. W przypadku jaskiń w Wojcieszowie adekwatną formą będzie stanowisko dokumentacyjne.
I, zdaniem pani konserwator, najlepiej gdyby zrobiły to władze gminy, które posiadają ustawowe kompetencje w tym zakresie. Koszty są niewielkie, zwłaszcza że dokumentacja merytoryczna została wykonana i przekazana gminie przez Speleoklub „Bobry”.
Tymczasem władze Wojcieszowa boją się bardziej przyszłych i dziś trudnych do przewidzenia konsekwencji finansowych, jakie spadają na tego, kto powołał stanowisko dokumentacyjne czy rezerwat. Dlatego burmistrz obiema rękami podpisuje się pod ideą starosty złotoryjskiego, by na wiosnę powołać okrągły stół, przy którym zasiądą wszyscy zainteresowani rozwiązaniem problemu.
A tymczasem burmistrz Ziemniak będzie miał czas, by zająć się bieżącymi problemami miasta.
W czterotysięcznym Wojcieszowie z niespełna 7-milionowym budżetem tylko nieco ponad połowa mieszkańców ma w domach bieżącą wodę i kanalizację. Dlatego i przewodnicząca rady i burmistrz uważają, że najpierw należy doprowadzić do tego, żeby mieszkańcy Wojcieszowa nie żyli jak jaskiniowcy, a potem zatroszczyć się o jaskinie.

geolog mam pytanie....w sumie zapewne banalne ale...jak dojść w miarę niepostrzeżenie do Północnej Dużej? Próbowałem od zakładów ale nie udało mi się namierzyć jaskini a dziwnie na mnie pracownicy patrzyli...
Da się jakoś od Zerówki?

Da się - jak wchodzisz na zerówke od Wojcieszowa to nie schodzisz w dół do jeziorka tylko na lewo wchodzisz na stromę zbocze i nim w lesie cały czas stromo w góre az osiągniesz drogą asfaltową kamieniołomu - kiedys mozna było tu spotkać puszczonego samopas wilczura. Jeden z grotołazów miał nawet pecha spotkac sie z nim - nie mówie o efektach bo były opłakane. Dalej wchodzisz na poziom wyżej a nim juz w miare wygodnie dojdziesz niezauważony do otworu jaskini. Po drodze mijasz ukryte otwory Avenu - wart zwiedzenia ale z lina.

to jest ta droga co na Nową tylko koło budynków na asfalt? a później jak wydostać się na poziom wyżej?

Tak to ta droga a potem trzeba wyczaić wejście z poziomu tej drogi na kolejny poziom powyżej - pamietam nie było z tym kłopotu.
Gdzies na poczatku tego poziomu sa o ile dobrze pamiętam dośc spore ruiny jakiś budynków kamieniołomu.
http://www.wojcieszownet.fora.pl/jaskinie,20/jaskinia-polnocna-duza,257.html
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za pomoc

Tez ta droga dojdzie sie do najgłwbszej jaskini Sudetów -
Szczeliny Wojcieszowskiej z tym że trzeba z tego poziomu zejść lub zjechac na linie nieco niżej bo otwór jest w ścianie miedzy tymi poziomami.

tyle że trzeba być chyba niewidzialnym bo o ile pamiętam to jest się odsłoniętym jak na patelni Wink

Byliśmy teraz przejazdem na Połomie. Była okazja bo zakład nie pracował i nikt się nie kręcił. Niestety brak sprzętu nakazał nam opuścić to niezwykłe miejsce i skończyło się spacerem po Silesi
Godna polecenia wydaje się też j. nad Potokiem. Choć krótka ale dosyć ciekawa. Cały czas na czworaka lub czołgając się w wodzie... Wink

Pozdrawiam

A tu kilka fot z j. Nowej

pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

źródło" JASKINIE SUDETÓW

zdjęcie czynnego kamieniołomu w górze Połom

Bardzo ciekawa prezentacja dotycząca jaskiń góry Połom... Choć nieco przydługa, jednak warta obejrzenia. Wzbogacona starymi zdjęciami istniejących jaskiń, jak i tych, które wchłonął już kamieniołom...
http://www.youtube.com/watch?v=hDcZE_cRstE&feature=player_embedded#!

Zdjęcia - rewalacja z archiwum.
Byłem w większości z tych jaskiń -
szkoda że już ich nie ma Sad

Mam pytanie odnośnie jaskini Gwiaździstej - w różnych źródłach podawane są różne informacje - czy możliwe jest odnalezienie wejścia do tej jaskini i ewentualne, późniejsze spenetrowanie jej?